Nauczanie Matematyki

Studia podyplomowe – Nauczanie Matematyki

Matematyka jest dziedziną obecną w każdej placówce edukacyjnej. Dlatego dysponowanie uprawnieniami do jej nauczania pozwala na podjęcie pracy w dowolnej szkole na każdym etapie nauczania, a także w Ochotniczym Hufcu Pracy czy innej placówce edukacyjnej. Matematyka jest doskonałym uzupełnieniem dla fizyki, chemii, informatyki czy przedmiotów technicznych pod warunkiem, że doskonale ją rozumiesz oraz świetnie czujesz się w świecie liczb i figur geometrycznych. Do nauczania tego przedmiotu przygotują Cię studia podyplomowe z matematyki, które możesz ukończyć zdalnie w WS Uni-Terra.

Dla kogo są studia podyplomowe z matematyki?

Studia podyplomowe przygotowujące do nauczania matematyki są przeznaczone dla wszystkich osób, które chcą podjąć pracę w charakterze nauczyciela tego przedmiotu lub uzupełnić swoje dotychczasowe kwalifikacje o drugą specjalność. Nowe kwalifikacje możesz uzyskać zarówno po uzyskaniu dyplomu licencjata, jak i po studiach magisterskich w zakresie nauk ekonomicznych, ścisłych lub technicznych. W drugim przypadku zyskasz znacznie szersze możliwości zatrudnienia, nie tylko na podstawowym etapie nauczania, ale też w liceach, technikach i innych placówkach 2-go stopnia. Konieczne jest też przygotowanie pedagogiczne. W przypadku absolwentów uczelni wyższych oznacza to ukończenie odpowiedniego kierunku studiów podyplomowych.

Czego nauczysz się na studiach podyplomowych z matematyki?

Nauka na studiach podyplomowych przygotowuje słuchacza do nauczania przedmiotu na każdym etapie edukacyjnym. Jednocześnie obejmuje treści bezpośrednio związane z tą dziedziną, utrwalając podstawy niezbędne do prowadzenia zajęć. Korzystając z dostępnych materiałów zapoznasz się z dydaktyką przedmiotu, która pomoże Ci w przygotowaniu i przeprowadzeniu lekcji. Studia podyplomowe z matematyki są realizowane na platformie e-learningowej. Dzięki temu są znacznie bardziej dostępne dla osób aktywnych zawodowo i zapracowanych. Nauka zdalna wpływa też na koszt nauki, eliminując opłaty związane z udziałem w zjazdach.

Cel kierunku Nauczanie Matematyki

Celem studiów jest nadanie uprawnień do nauczania przedmiotu „matematyka”.

Uczestnicy

Studia są adresowane do osób, posiadających dyplom ukończenia studiów wyższych z zakresu nauk ścisłych i nauk inżynieryjno-technicznych, które są zainteresowane uzyskaniem kwalifikacji do nauczania kolejnego przedmiotu.

Program

Obejmuje m.in. następujące zagadnienia: dydaktykę przedmiotu na każdym etapie edukacyjnym, a także praktyki w wymiarze 90 godzin.

Czas trwania:
3 semestry
270 godzin zajęć dydaktycznych
90 godzin praktyk 

40 punktów ECTS

Warunki zaliczenia kierunku Nauczanie Matematyki

Warunkiem ukończenia studiów podyplomowych i otrzymania świadectwa jest uzyskanie wszystkich zaliczeń i zdanie egzaminów potwierdzających osiągnięcie efektów kształcenia, przewidzianych programem wraz z praktykami, a także uzyskanie pozytywnego wyniku z egzaminu końcowego/ dyplomowego. Absolwenci uzyskują świadectwo ukończenia studiów podyplomowych.
Warunkiem dopuszczenia do egzaminu końcowego/ dyplomowego jest zaliczenie wszystkich przedmiotów i praktyk przewidzianych w programie studiów.

Absolwenci otrzymują świadectwo ukończenia studiów podyplomowych Wyższej Szkoły Uni-Terra w Poznaniu

Masz jakieś pytania? Chcesz się zapisać?
Zapraszamy do kontaktu:
Katarzyna Paśnik
+48 690 104 583
katarzyna.pasnik@technik.slupsk.pl

Porozmawiajmy o matematyce

Mieliśmy możliwość porozmawiać z Panią Kamilą Sobolewską- Doktor nauk matematycznych, Dyrektor oraz nauczyciel matematyki w I PLO w Słupsku. Jak Pani Kamila zaczęła swoją przygodę z matematyką? Dlaczego pracuje w liceum dla młodzieży? Jakich porad może udzielić jako nauczyciel z tak bogatym bagażem doświadczeń swoim przyszłym kolegom i koleżankom z branży? Wszystkiego dowiecie się czytając poniższy artykuł!

PAKZ: Od wielu lat zajmuje się Pani matematyką. Jak zaczęła się ta przygoda?

Kamila: Mam wrażenie, że matematyka była obecna w moim życiu od najmłodszych lat i to dość intensywnie. Jako dziecko uwielbiałam wraz z całą rodziną rozwiązywać wszelkie łamigłówki, szarady, zadania logiczne i gry oparte na aktywności matematycznej. W szkole podstawowej nauka matematyki nie sprawiała mi problemów, jednak dziecięca pasja powoli zaczęła przygasać, a rozwiązywanie problemów matematycznych ograniczało się jedynie do odrabiania obowiązkowej pracy domowej. Do liceum poszłam z przeświadczeniem, że po maturze będę studiowała nauki humanistyczne. I wtedy na mojej drodze pojawił się wspaniały nauczyciel matematyki, dzięki któremu przypomniałam sobie, jak wielką radość sprawiała mi kiedyś matematyka, jak bardzo przez ostatnie lata ją zaniedbałam i jak bardzo brakowało mi jej. To ten nauczyciel spowodował, że znów chciałam odkrywać świat, patrząc przez pryzmat królowej nauk. I tak zamiast na filologię polską, złożyłam dokumenty na matematykę.

PAKZ: Obecnie pracuje Pani z młodzieżą w liceum ogólnokształcącym. A gdzie stawiała Pani swoje pierwsze kroki w zawodzie? 

Kamila: Po ukończeniu studiów na kierunku matematyka zostałam na uczelni i przez kilkanaście lat pracowałam najpierw jako asystent, a następnie adiunkt w Instytucie Matematyki obecnej Akademii Pomorskiej. Praca ze studentami była dla mnie olbrzymim wyzwaniem, szczególnie na początku. Przecież jeszcze niedawno byłam jedną z nich. Tymczasem musiałam stanąć z drugiej strony. Prowadziłam ćwiczenia, laboratoria, wykłady, przeprowadzałam zaliczenia i egzaminy z przedmiotów, których uczyłam, a po uzyskaniu stopnia doktora byłam promotorem i recenzentem prac licencjackich i magisterskich.  

PAKZ: Jak uzyskanie stopnia naukowego wpłynęło na Pani własny rozwój?  

Kamila: Uzyskanie stopnia naukowego to efekt końcowy pewnej drogi. Myślę jednak, że podobnie jest wtedy, gdy zamykamy kolejne etapy naszej edukacji (szkoła średnia, studia licencjackie, magisterskie, podyplomowe), bo właśnie ta droga, którą pokonujemy, aby uzyskać zamierzony cel, przyczynia się do naszego rozwoju. To ciągłe  poszukiwanie nowych rozwiązań, analizowanie problemów, dostrzeganie zjawisk, wszystko czego się uczymy sprawia, że – często niepostrzeżenie dla nas samych – rozwijamy się. Dotyczy to każdego rodzaju nauki, każdej działalności. Najważniejsze jest, aby każdy zakończony etap poszukiwań był jednocześnie początkiem nowej drogi i nowych wyzwań, które będziemy sobie stawiać. 

PAKZ: Dlaczego więc szkoła średnia? 

Kamila: No właśnie to było kolejne wyzwanie, które sobie postawiłam. Po wielu latach pracy ze studentami, zapragnęłam czegoś innego. Pomyślałam, że inspirującym może być spotykanie tych ludzi wcześniej, na etapie, gdy kształtują się ich zainteresowania, gdy odkrywają swoje uzdolnienia, pasje, gdy wybierają kierunki i ścieżki swego rozwoju. Chciałam im w tym towarzyszyć. Dziś mogę powiedzieć, że to był dobry wybór. 

PAKZ: Skoro warto, to proszę powiedzieć, co trzeba zrobić, jakie ścieżki edukacji wybrać, aby tak, jak Pani, móc pracować jako nauczyciel matematyki? 

Kamila: Najprościej, po maturze, rozpocząć trzyletnie studia licencjackie (I stopnia) na kierunku matematyka. Jeżeli w ich trakcie zdobywa się przygotowanie pedagogiczne (np. specjalność nauczycielska), to zaraz po ich ukończeniu można podjąć pracę w szkole podstawowej. Jeśli jednak studia nie zapewniają przygotowania pedagogicznego, to należy je uzupełnić na studiach podyplomowych. Ukończenie dodatkowo dwuletnich uzupełniających studiów magisterskich (II stopnia) daje uprawnienia do nauczania matematyki w szkole średniej.  

PAKZ: A jeżeli mamy już dyplom licencjata lub magistra, ale w innej specjalności niż matematyka? 

Kamila: Jeżeli ukończyliśmy studia licencjackie lub magisterskie w zakresie nauk ekonomicznych, ścisłych lub technicznych, to wybieramy studia podyplomowe z matematyki, które uzupełnią nasze dotychczasowe kwalifikacje o kolejną specjalność. 

PAKZ: Wielu ludzi kończy dziś różne studia podyplomowe. Jak Pani myśli – czy warto poświęcić czas i pieniądze na zdobycie tej kolejnej specjalności, jaką jest nauczanie matematyki?

Kamila: Oczywiście, że warto! Jeżeli tylko czujemy, że matematyka jest tym, czym chcielibyśmy się zajmować, jeżeli sprawia nam przyjemność towarzyszenie młodym ludziom w odkrywaniu jej piękna, harmonii, porządku, to nie ma się nad czym zastanawiać. Poza tym jest jeszcze jeden powód, dla którego warto ukończyć takie studia. Otóż od kilku lat słyszymy o brakach kadrowych w szkołach. I to nie tylko w największych miastach. Brakuje przede wszystkim matematyków, fizyków i informatyków. Opłaca się więc posiadać w swoim CV taką specjalność. 

PAKZ: Wiemy już więc, że warto zdobyć dodatkowe kwalifikacje do nauczania matematyki. Domyślam się jednak, że oprócz „blasków”, o których tu mówimy, są również „cienie” związane z wykonywaniem tego zawodu. 

Kamila: Są, pewnie, że są. Matematyka nie należy do najłatwiejszych dziedzin nauki i wielu ludziom sprawia problemy. Śmiało można powiedzieć, że małe dzieci lubią matematykę, chociaż najczęściej nie wiedzą, że wiele ich zabaw to tak naprawdę zabawy matematyczne: odkrywanie kształtów, układanie wzorów, grupowanie przedmiotów, wyliczanki itp. Matematyka w naturalny sposób przenika ich świat. I można by powiedzieć, że jest dobrze, ale… później te dzieci idą do szkoły. Jeżeli nie trafią na nauczyciela z pasją, który będzie rozwijał ich zainteresowania i zdolności, to po kilku tygodniach/miesiącach może się okazać, że te dzieci, które tak chłonęły matematyczny świat, już właściwie nie lubią matematyki, a wszelkie matematyczne aktywności już nie sprawiają im takiej  przyjemności, jak wcześniej. Dodatkowo zewsząd słyszą od starszych kolegów, rodziców, „pana z telewizji”, że matematyka jest „niefajna”, że zawsze było im z nią „nie po drodze”, a tak w ogóle to ona się wcale nie przydaje w życiu. 

PAKZ: Zapytam przewrotnie: a przydaje się? 

Kamila: To pytanie co jakiś czas, słyszy chyba każdy matematyk. Po co mi matematyka? Przecież w sklepie nie będę wykorzystywać funkcji kwadratowej czy logarytmów. Tak, to prawda, ale kiedy zaczynamy głębiej zastanawiać się nad tym kiedy i jak matematyka pojawia się w otaczającym nas świecie, to bez cienia przesady możemy powiedzieć, że świat jest matematyczny. Wiele urządzeń elektronicznych (telefony, komputery, kalkulatory) działa dzięki połączeniu matematyki z innymi naukami ścisłymi i technicznymi. Programy multimedialne, gry, języki programowania, witryny internetowe, efekty specjalne w filmach, systemy zabezpieczeń i kodowania… tam wszędzie jest matematyka. Wielu ludzi najczęściej kojarzy matematykę ze skomplikowanymi rachunkami           i masą wzorów, które gdzieś, kiedyś trzeba wykorzystać. A matematyka to coś więcej niż formuły i równania. To przede wszystkim logika. To używanie umysłu do rozwiązywania zagadek otaczającego nas świata. Matematyka uczy poprawnego, logicznego myślenia. Rozwija dwie podstawowe umiejętności myślowe: zdolność analizy i syntezy problemu, które umożliwiają porównywanie rozmaitych rzeczy, zjawisk i faktów. Już Galileusz powiedział, że „Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat”. Kto zatem nie zna matematyki, nie może poznać innych nauk ścisłych, a tym samym nie może – tak naprawdę – w pełni poznać świata.  

PAKZ: Jakich zatem rad mogłaby Pani udzielić tym, którzy myślą o pracy w zawodzie nauczyciela matematyki? 

Kamila: Przede wszystkim, aby nigdy nie zapominali o swojej pasji, o tym dlaczego oni sami kiedyś zainteresowali się matematyką, aby nie popadali w rutynę, ale w sposób ciekawy i atrakcyjny starali się pokazywać, że matematyka jest wszędzie, że jest różnorodna, a samo zajmowanie się nią może sprawiać wiele przyjemności. Wydaje mi się, że jeśli nauczyciel naprawdę lubi przedmiot, którego uczy, to jest w stanie sprawić, że i jego uczniowie chociaż trochę ten przedmiot polubią. Konfucjusz kiedyś powiedział: „Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu”. I tego życzę nam wszystkim, a w szczególności obecnym i przyszłym nauczycielom matematyki.